Piłkarki Pogoni Szczecin z awansem do kolejnej rundy Orlen Pucharu Polski kobiet! Podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego pokonały drużynę Czarnych II Sosnowiec 5:1 i zameldowały się w 1/16 finału.
Tuż przed meczem zobaczyliśmy wymuszoną zmianę w ekipie Pogoni - Zuzannę Radochońską, która pierwotnie miała wyjść od pierwszej minuty na boisko zmieniła Weronika Szymaszek. Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z planem granatowo-bordowych, bo już w 7. minucie po rzucie wolnym i dobitce Kingi Bużan zobaczyliśmy pierwsze trafienie w meczu. Tuż po wznowieniu, gospodynie ruszyły z animuszem i ostatecznie Roksana Kozłowska pokonała Annę Palińską. W 25. minucie Martyna Brodzik ruszyła prawym skrzydłem, dośrodkowała piłkę w pole karne, a z zamieszania skorzystała Karolina Łaniewska, która zdobyła swoją pierwszą bramkę w tym meczu. Pięć minut po zmianie stron, Jaylen Crim pognała bocznym sektorem boiska i w polu karnym znalazła Łaniewską, a ta wślizgiem wpakowała futbolówkę do siatki. Chwilę później Brodzik była faulowana w polu karnym, sędzia wskazała na jedenasty metr, a Emilia Zdunek nie pomyliła się zdobywając czwartego gola. W 90. minucie Kornelia Okoniewska z trzydziestego metra zdecydowała się na strzał, piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki i wpadła do siatki.
 Piłkarki powróciły na boiska. Zapraszamy do śledzenia poczynań piłkarek w tym sezonie. Zachęcamy do dodawania własnych relacji i fotorelacji, oraz oczywiście do komentarzy. Najlepsze relacje ukażą się również jako newsy.
Prawdziwy festiwal strzelecki zafundowały nam granatowo-bordowe, które w niedzielę rozbiły Skrę Częstochowa aż 9:0!
Od samego początku Pogoń chciała narzucić rywalkom swoje tempo i swój pomysł na grę, co zaowocowało bramką już w 12. minucie spotkania, gdy na listę strzelczyń wpisała się Jaylen Crim. Niecałe dziesięć minut później strzałem przewrotką uderzała Luana Zajmi, a piłkę z linii bramkowej wybiła ręką defensorka Skry - Marianna Litwiniec. Za to przewinienie obejrzała czerwoną kartkę i sędzia Michalina Diakow wskazała na jedenasty metr.
Granatowo-bordowe wracają na zwycięski szlak! W 6. kolejce Orlen Ekstraligi podopieczne trenera Piotra Łęczyńskiego pokonały na wyjeździe drużynę Resovii Rzeszów 2:0 i zdobyły niezwykle ważne trzy oczka.
W pierwszym składzie zobaczyliśmy kilka zmian względem minionego starcia - w bramce Natalia Radkiewicz zmieniła Annę Palińską, wciąż do zdrowia powraca Emilia Zdunek, która kolejny raz nie znalazła się w kadrze meczowej. Zabrakło również Weroniki Szymaszek, a jej miejsce w wyjściowej jedenastce zajęła greczynka Michalopoulou, a tylko na ławce rezerwowych rozpoczęła Martyna Brodzik.
Granatowo-bordowe z pierwszą ligową porażką w tym sezonie - górą w hicie piątej serii gier Orlen Ekstraligi GKS Katowice, który pokonuje kobiecą Pogoń 3:1. Jedynego gola dla podopiecznych trenera Piotra Łęczyńskiego zdobyła Luana Zajmi.
Od samego początku spotkania kontrolę chciały przejąć piłkarki prowadzone przez Karolinę Koch, w ciągu pierwszych dziesięciu minut trzykrotnie bardzo mocno zagrażając bramce strzeżonej przez Annę Palińską. W 11. minucie Słowińska zagrała po ziemi do Brzęczek, która strzałem pod poprzeczkę wyprowadziła GKS na prowadzenie. Dwie minuty później sędzia Ewa Augustyn podyktowała jedenastkę, do piłki podeszła Hajduk i podwyższyła wynik meczu.
 Piłkarki powróciły na boiska. Zapraszamy do śledzenia poczynań piłkarek w tym sezonie. Zachęcamy do dodawania własnych relacji i fotorelacji, oraz oczywiście do komentarzy. Najlepsze relacje ukażą się również jako newsy.
Granatowo-bordowe w meczu o 3. miejsce turnieju eliminacyjnego Ligi Mistrzyń UEFA pokonały mistrzynie Izraela - F.C. Kiryat Gat i zanotowały historyczne zwycięstwo w rozgrywkach europejskich! Jedyne trafienie zaliczyła Jaylen Crim.
Po środowym pojedynku z Servette FCCF, który granatowo-bordowe ostatecznie nieznacznie przegrały 0:1, w sobotnie południe zmierzyły się z mistrzyniami Izraela. Trener Piotr Łęczyński zdecydował się na dwie zmiany w wyjściowym składzie w porównaniu do poprzedniego spotkania - w bramce Annę Palińską zmieniła Natalia Radkiewicz, a w środku pola Słowenka Luana Zajmi pojawiła się kosztem Alexis Legowski. Dodatkowo, po rozgrzewce z boiska zeszła Emilia Zdunek i sztab podjął decyzję o kolejnej zmianie w składzie - miejsce kapitanki zajęła Karolina Łaniewska.
Piłkarki Pogoni dały z siebie wszystko, jednak cudowny gol Jonusaite pozbawił mistrzynie Polski marzeń o wielkim finale turnieju eliminacyjnego do Ligi Mistrzyń UEFA. Po bardzo wyrównanym spotkaniu, granatowo-bordowe przegrały z Servette FCCF 0:1.
Trener Piotr Łęczyński desygnował tę samą jedenastkę, która wybiegła na boisko w ostatnim ligowym meczu Pogoni z Rekordem Bielsko-Biała. Niemal równo o godzinie 20:00 hymn Ligi Mistrzyń wybrzmiał na Stadionie Miejskim im. Floriana Krygiera. Przed pierwszą świetną okazją stanęła Weronika Szymaszek, która otrzymała długie podanie od bramkarki Anny Palińskiej, jednak jej strzał wpadł prosto w rękawice bramkarki Servette. W kolejnych minutach szczecinianki złapały dobry moment - na bramkę uderzała Alexis Legowski, jednak jej strzał nie zagroził bramce mistrzyń Szwajcarii. Oba zespoły do samego końca pierwszej części gry starały się stworzyć akcję dającą prowadzenie, jednak sędzia po pięciu minutach doliczonego czasu gry odgwizdała koniec pierwszej połowy.
|
|
|